Umowa o dzieło jest umową chętnie wykorzystywaną w obrocie gospodarczym. Niestety często jej wykorzystywanie jest nadużywane.

Dziś w artykule przedstawię swego rodzaju kompendium wiedzy, które powinno pomóc w odpowiedzi na pytanie

Umowa o dzieło kiedy można ją bezpieczenie stosować?

W ramach takiej umowy zleca się wykonanie konkretnego zamówienia w postaci zdjęć, obrazu, projektu, strony internetowej.

Na blogu kilkakrotnie był już poruszany temat umów o dzieło, m.in. zawieranych przez grafików i z grafikami czy przez fotografów i z fotografami.

Już z tego krótkiego fragmentu można wywnioskować, że umowa o dzieło stosowana jest tam, gdzie jej wykonawca ma właśnie wykonać „coś” (co w przepisach nazywane jest dziełem).

I. Zalety umowy o dzieło

1. Brak składek ZUS od umowy o dzieło.

Główną zaletą i powodem dla którego zawierane są umowy o dzieło, jest brak obowiązku opłacania składek ZUS od nich (przy najmniej na razie).

Od umowy o dzieło opłaca się jedynie podatek dochodowy bez składek.

Umowa o dzieła nie jest oskładkowana (wyjątkiem jest sytuacja, gdy mamy z pracodawcą podpisaną umowę o pracę i z tym samym pracodawcą chcemy zawrzeć umowę o dzieło – wtedy pracodawca opłaca składki na warunkach właściwych dla umowy o pracę od obu umów).)

Zgodnie z ustawą o podatku dochodowym od osób fizycznych, podatek dochodowy od osób fizycznych przy umowie o dzieło wynosi 17%, a płatnik składek, czyli zamawiający, może zastosować koszty uzyskania przychodu w wysokości 20% albo 50%.

Koszty uzyskania przychodu w wysokości 50% stosuje się w przypadku twórców korzystających z praw autorskich i artystów wykonawców korzystających z praw pokrewnych w rozumieniu ustawy o prawie autorskim i prawach pokrewnych lub rozporządzających takimi prawami.

2.Minimalna wysokość wynagrodzenia przy umowach zlecenia.

Dodatkowo do umów zlecenia i umów o świadczenie usług, do których stosuje się przepisy o umowie zlecenia, odnosi się ustawa o minimalnym wynagrodzeniu za pracę i, co do zasady, wysokość wynagrodzenia za każdą godzinę wykonania zlecenia lub świadczenia usług nie może być niższa niż wysokość minimalnej stawki godzinowej.

W przypadku umowy o dzieło, wynagrodzenie określa się zazwyczaj ryczałtowo, a więc z góry za powierzone do wykonania zamówienie.

Nie ma też, zasadniczo, możliwości modyfikowania tego wynagrodzenia, chyba że doszłoby do nadzwyczajnejzmiany stosunków, której nie można było przewidzieć, w wyniku której to zmiany, wykonanie dzieła w zmienionych warunkach przy utrzymaniu ustalonego ryczałtu groziłoby wykonawcy rażącą stratą.

Chodzi tu, np. o gwałtowny wzrost cen materiałów, z których ma zostać wykonane dzieło, gdy za zakup materiałów odpowiada wykonawca. Wykonawca może wtedy żądać sądowego podwyższenia ryczałtu lub rozwiązania umowy (do podwyższenia ryczałtu może, oczywiście, dojść też na drodze porozumienia obu stron umowy). Oprócz wynagrodzenia ryczałtowego, może zostać zastosowane też wynagrodzenie kosztorysowe.

Od początku 2021 roku, umowy o dzieło trzeba zgłaszać do ZUS na formularzu RUD (Zgłoszenie umowy o dzieło).

Należy go złożyć w ciągu 7 dni od zawarcia umowy o dzieło (niezależnie od tego, czy umowa zostanie zawarta na piśmie czy nie). Więcej na ten temat możecie przeczytać pod tym linkiem.

II. Umowa o dzieło a umowa zlecenia – jakie są różnice?

Nie należy mylić umowy o dzieło z umową zlecenia (potoczenia używa się określenia „umowa zlecenia” dla powierzenia wykonywania czynności faktycznych innej osobie, np. obsługi mediów społecznościowych, gdy według przepisów umowa ta zastrzeżona jest tylko na polecenia wykonywania czynności prawnych, np. zawarcia w czyimś imieniu umowy sprzedaży).

Nie wchodząc w szczegóły, wyjaśniam, że przedmiotem umowy o dzieło jest uzyskanie konkretnego rezultatu, tj. dzieła. Jedna strona umowy powierza drugiej strony umowy wykonanie tego dzieła.

Umowa zlecenia polega na tym, że jedna strona umowy powierza drugiej stronie umowy wykonywanie określonych czynności, a nie wykonanie dzieła.

W ramach umowy o dzieło można powierzyć komuś namalowanie własnego portretu. W ramach umowy zlecenia można powierzyć przeprowadzenie warsztatów z malowania portretów.

W przypadku umowy zlecenia nie dojdzie, bowiem, do powstania konkretnego dzieła, jakim jest portret konkretnej osoby. W ramach warsztatów prowadzący jedynie przekazuje swoją wiedzę na temat malowania portretów, co nie jest dziełem.

III. Co powinna zawierać dobra umowa o dzieło i na co zwracać uwagę?

W każdej umowie są niezbędne elementy, charakterystyczne dla danego rodzaju umowy. Nie inaczej jest z umową o dzieło.

Do najistotniejszych elementów, które powinny znaleźć się w takiej umowie zalicza się:

1. Dokładne oznaczenie dzieła

Zgodnie z art. 627 k.c.:

Przez umowę o dzieło przyjmujący zamówienie zobowiązuje się do wykonania oznaczonego dzieła, a zamawiający do zapłaty wynagrodzenia. W przypadku umowy o dzieło konieczne jest opisanie dzieła, jakie się zamawia. ZUS, kontrolując umowy, bardzo często nawiązuje do tej przesłanki.

Nie można zawrzeć umowy o dzieło, jeśli nie jest jasno określone,co powinno zostać wykonane. Im dokładniej zostanie określony przedmiot umowy, tym łatwiej ustalić, czy uzyskany przez wykonawcę rezultat jest zgodny z ustaleniami określonymi w umowie.

Przykładowo, w umowie z krawcem, której przedmiotem jest uszycie męskiego garnituru, trzeba oznaczyć, że powierza się krawcowi uszycie garnituru z określonego materiału i w określonych wymiarach. Jeśli garnitur ma mieć szczególne, niestandardowe elementy, to właśnie w umowie trzeba zawrzeć.

Z przepisów nie wynika, że dzieło ma zostać oznaczone w umowie, jednak, umowa jest tym miejscem, w którym uzgadnia się poszczególne jej elementy.

Oznaczenie dzieła może stanowić załącznik do umowy – jak w powyższym przykładzie – do umowy może zostać dołączony po prostu projekt garnituru z naniesionymi uwagami i wymiarami.

2. Wynagrodzenie

Umowa o dzieło jest odpłatna, a więc wykonawcy należy się za nią wynagrodzenie (o czym była mowa wyżej). Charakterystyczne dla umowy o dzieło jest to, że wynagrodzenie wypłacane jest jednorazowo, po oddaniu dzieła przez wykonawcę. Comiesięczna wypłata wynagrodzenia jest charakterystyczna dla umowy zlecenia.

Oczywiście, można w umowie o dzieło uzgodnić, że wykonawcy należy się zaliczka. Ewentualnie, jeśli dzieło składa się z kilku części (np. tryptyk), po oddaniu każdej z części zamawiający może wypłacić wynagrodzenie należne za każdą z części.

Wynagrodzenie może być również uzależnione od pewnych czynników, np. za każda stronę tekstu zamawiający płaci 20,00 zł.

W mojej ocenie, jednak, wykonawca powinien mieć podane wynagrodzenie ryczałtowe za wykonanie dzieła, a dodatkowym składnikiem tego wynagrodzenia może być wynagrodzenie za każdą stronę tekstu. Przykładowo, wynagrodzenie za wykonanie tłumaczenia może wynosić … zł , a za każdą stronę tłumaczenia powyżej 50-ej strony zamawiający płaci dodatkowo … zł

Pewne jest to, że w umowie jasno powinny być opisane kryteria obliczania wynagrodzenia.

W umowie warto również jasno określić termin wypłaty wynagrodzenia.

3.Termin wykonania dzieła

Umowa o dzieło zawierana jest w związku z wykonaniem oznaczonego dzieła, a więc z pewnością nie trwa dłużej niż właśnie do wykonania dzieła.

W praktyce, jednak, określa się termin, do którego wykonawca powinien dzieło skończyć, a więc oddać je zamawiającemu. Ma to związek z ustawowymi uprawnieniami zamawiającego do odstąpienia od umowy, jeśli wykonawca opóźnia się z rozpoczęciem lub wykończeniem dzieła w czasie umówionym (art. 635 k.c.: Jeżeli przyjmujący zamówienie opóźnia się z rozpoczęciem lub wykończeniem dzieła tak dalece, że nie jest prawdopodobne, żeby zdołał je ukończyć w czasie umówionym, zamawiający może bez wyznaczenia terminu dodatkowego od umowy odstąpić jeszcze przed upływem terminu do wykonania dzieła).

4. Kontrola dzieła

Charakterystyczne dla umowy o dzieło jest to, że zamawiający ma obowiązek je odebrać, ale zamawiający może odmówić przyjęcia dzieła, jeśli nie odpowiada ono wcześniej ustalonym kryteriom.

Z tego powodu, dzieło musi być oznaczone, a samo dzieło musi mieć taki charakter, aby możliwe było jego sprawdzenie.

Z wyroku SN z 14 września 2016 r., II UK 342/15, wynika, że:

(…) przedmiotem umowy o dzieło jest doprowadzenie do weryfikowalnego i jednorazowego rezultatu, zdefiniowanego przez zamawiającego w momencie zawierania umowy.

Dzieło jest wytworem, który w momencie zawierania umowy nie istnieje, jednak jest w niej z góry przewidziany i określony w sposób wskazujący na jego indywidualne cechy.

Dlatego też jednym z kryteriów umożliwiających odróżnienie umowy o dzieło od umowy zlecenia lub umowy o świadczenie usług jest możliwość poddania dzieła sprawdzianowi na istnienie wad dzieła. Sprawdzian taki jest zaś niemożliwy do przeprowadzenia, jeśli strony nie określiły w umowie cech i parametrów indywidualizujących dzieło.

Taki brak kryteriów określających pożądany przez zamawiającego wynik (wytwór) umowy prowadzi do wniosku, że przedmiotem zainteresowania zamawiającego jest wykonanie określonych czynności, a nie ich rezultat.

Jeśli malarz ma namalować portret określonej osoby – da się zweryfikować ten portret pod kątem jakości jego wykonania. Jeśli krawiec ma uszyć garnitur tak samo. Jeśli muzyk ma opracować ścieżkę dźwiękową do określonego filmu i sporządzić jej zapis nutowy – również go skontrolujemy.

Zgodnie z przepisami, wykonawca może udzielić gwarancji na wykonane dzieło; stosuje się także, analogicznie jak przy sprzedaży, przepisy o rękojmi, a więc zamawiający może zgłosić wykonawcy wadę fizyczną dzieła (np. gdy wykonany z naturalnego materiału abażur do lampy źle znosi kontakt z ciepłem).

5. Prawo zamawiającego do korzystania z dzieła

Umowa o dzieło z przeniesieniem praw autorskich jest dość często sporządzaną umową. W mojej ocenie, nie ulega wątpliwości, że przedmiotem umów o dzieło może być utwór czy artystyczne wykonanie, o których mowa w ustawie o prawie autorskim i prawach pokrewnych, choć jest to temat wywołujący dyskusje.

Z pewnością, jeśli przedmiotem umowy jest utwór czy artystyczne wykonanie, wyłącznym dysponentem takiego dzieła w sferze prawa autorskiego pozostaje wykonawca. Z tego powodu, jesli dzieło wykonywane jest na zamówienie innej osoby, należy w umowie upoważnić zamawiającego do korzystania z dzieła będącego właśnie utworem czy stanowiącego artystyczne wykonanie. Może to przyjąć postać właśnie przeniesienia praw autorskich lub udzielenia licencji.

IV. Kiedy nie zawierać umowy o dzieło? – podsumowanie

Wyżej opisane cechy charakterystyczne decydują o tym, czy umowa o dzieło może być umową o dzieło. Należy pamiętać, aby nie stosować umowy o dzieło jako zastępstwa dla umowy o pracę czy umowy zlecenia.

Stosunek prawny wynikający z umowy o dzieło ma charakter świadczenia jednorazowego, wykonanego w umówionym czasie (czas wykonania oczywiście zależy od samego wykonawcy oraz od rodzaju dzieła) – więc jeśli wykonywana praca ma mieć charakter trwały, ciągły – umowa o dzieło nie będzie w takiej sytuacji odpowiednia.

Możemy skorzystać z umowy o dzieło również w sytuacji, gdy praca wykonawcy prowadzi do osiągnięcia konkretnego rezultatu (materialnego lub niematerialnego) za który wykonawca otrzymuje zapłatę. Jeśli mowa o kilku stale powtarzających się czynnościach – tutaj powinna pojawić się umowa zlecenie.

Jeśli zostaną spełnione łącznie konkretne przesłanki, tj. stałe miejsce i stałe godziny pracy, podporządkowanie pracodawcy oraz osobiste świadczenie pracy – nie można zawrzeć umowy o dzieło. Są to przesłanki charakteryzujące umowę o pracę.

Natomiast, w wyroku z dnia 21 lipca 2016 r.,I UK 313/15, Sąd Najwyższy wyraził opinię, iż umowa o dzieło nadal jest umową o dzieło, nawet jeśli jest wykonywana w godzinach udostępnienia miejsca realizacji umowy, z materiałów dostarczonych przez zamawiającego oraz pod kontrolą w związku z dochowaniem terminów oraz dotrzymaniem kryteriów ustalonych w umowie.

V. Czy umowy o dzieło są bezpieczne?

Niestety, żadna z umów cywilnoprawnych nie jest w 100% bezpieczna.

Niestety, w ostatnich latach obserwuje się wzmożone kontrole ZUS pod kątem prawidłowości zawierania umów o dzieło i umów zlecenia (umów o świadczenie usług).

Ułatwieniu przeprowadzania kontroli służy również obowiązek zgłaszania umów o dzieło do ZUS – z pewnością będzie on „typował” poszczególne podmioty do kontroli ze strony ZUS.

Skutkiem przekwalifikowania umowy o dzieło na umowę zlecenia będzie obowiązek wstecznego naliczenia składek oraz ich zapłaty z odsetkami.

icon
Jeśli potrzebujesz porady prawnej, indywidualnej konsultacji napisz do mnie na adres: katarzyna@klemba.pl

Photo by Jonathan Borba on Unsplash

Napisz komentarz

Twój adres email nie zostanie opublikowany. Zaznaczone pola są obowiązkowe *