To jest temat, o którym można pisać ciągle.

Niedawno pojawiła się nowa uchwała Sądu Najwyższego dotycząca, która może sporo namieszać. Namieszać pozytywnie.

Prawo spółek oraz przepisy ubezpieczeniowe często przechodzą zmiany, które mogą mieć znaczący wpływ na funkcjonowanie przedsiębiorstw w Polsce. Jedną z najważniejszych i potencjalnie rewolucyjnych zmian jest najnowsza uchwała Sądu Najwyższego, która zmienia zasady dotyczące obowiązków ubezpieczeniowych wspólników w spółkach z ograniczoną odpowiedzialnością. Ta uchwała może odmienić sposób, w jaki przedsiębiorcy i ich doradcy podchodzą do kwestii ubezpieczeń społecznych.

W tym artykule znajdziesz:

  • Zmiany w tytułach do ubezpieczeń społecznych dla wspólników.
  • Co oznacza bycie „niemal jedynym” wspólnikiem.
  • Skutki przełomowej uchwały Sądu Najwyższego dla przyszłości ubezpieczeń społecznych.

Tytuł do ubezpieczeń społecznych 

Od razu wyjaśniam, że spółki z ograniczoną odpowiedzialnością dzieli się m.in. ze względu na liczbę wspólników tworzących te spółki. Wyróżnia się spółki:

– jednoosobowe i

– wieloosobowe (w których jest przynajmniej dwóch wspólników).

Tytuły do ubezpieczeń społecznych wymienione się w art. 6 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych. Wśród tytułów do ubezpieczeń nie wymienia się posiadania udziałów w spółce z o.o. czy członkostwa w tej spółce. Zasadniczo, wspólnik spółki z o.o. nie podlega ubezpieczeniom społecznym.

Wyjątek dotyczy wspólnika jednoosobowej spółki z o.o.

Na podstawie ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, za osobę prowadzącą pozarolniczą działalność uważa się m.in. wspólnika jednoosobowej spółki z ograniczoną odpowiedzialnością. To oznacza, że taki wspólnik podlega przepisom dotyczącym ubezpieczeń społecznych. Inaczej mówiąc, wspólnik jednoosobowej spółki z o.o. dla celów ubezpieczeniowych jest traktowany jak osoba prowadząca pozarolniczą działalność. Skoro osoby prowadzące pozarolniczą działalność podlegają z tego tytułu obowiązkowo ubezpieczeniom społecznym, jedyny wspólnik spółki z o.o. również tym ubezpieczeniom podlega.

Niemal jedyny wspólnik spółki z o.o.

O tym zagadnieniu pisałam na blogu np. w tym wpisie:

ZUS w spółkach kapitałowych – kiedy wspólnicy spółek kapitałowych muszą płacić ZUS?




Przypomnę, że wspólnik spółki z o.o., który posiada prawie wszystkie udziały w tej spółce, jest nazywany „niemal jedynym” wspólnikiem spółki z o.o. Choć spółka formalnie jest dwuosobowa, na gruncie ubezpieczeń społecznych dominujący wspólnik obejmowany jest obowiązkiem ubezpieczeń jak jedyny wspólnik tej spółki. Oznacza to dla niego obowiązek opłacania składek na ubezpieczenia społeczne.

Konstrukcja „niemal jedynego” wspólnika spółki z o.o. jest wytworem działalności ZUS i sądów i tylko z tego powodu nie powinna była funkcjonować.

Przełomowa uchwała SN – wspólnik spółki z o.o. nie podlega pod składki ZUS

21 lutego 2024 r. Sąd Najwyższy podjął uchwałę w sprawie o sygn. akt III UZP 8/23, w której stwierdził, że wspólnik dwuosobowej spółki z o.o. posiadający 99% udziałów nie podlega ubezpieczeniom społecznym jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność, czyli nie powinien być traktowany jak jedyny wspólnik spółki z o.o.

Sąd Najwyższy wydał uchwałę w sprawie, którą zainicjowano odwołaniem od decyzji ZUS, w której organ rentowy uznał, że wspólnik spółki z o.o. posiadający 99% udziałów nie podlega ubezpieczeniom społecznym jako pracownik, a powinien być traktowany jako jedyny wspólnik sp. z o.o. (a nie jako pracownik).

SN wypowiedział się w odniesieniu do tej sprawy. Zastanawiano się, czy wspólnik posiadający przeważającą część udziałów powinien być traktowany jak jedyny wspólnik spółki z o.o. czy nie. W dość aktualnych orzeczeniach Sądu Najwyższego było prezentowane stanowisko, według którego wspólnik posiadający około 99% powinien podlegać ubezpieczeniom społecznym.

Z uchwały z 21 lutego 2023 r. wybrzmiewa zgoła odmienne stanowisko, bowiem, SN stwierdził, że wspólnik sp. z o.o. posiadający 99% udziałów nie podlega ubezpieczeniom społecznym jako jedyny wspólnik sp. z o.o.

Nie znamy, jednak dokładnie stanu faktycznego, w jakim Sąd Najwyższy wydał uchwałę, ani argumentów, którymi kierował się, ferując taki wyrok. Z tego powodu na razie nie wiadomo, czy my, pełnomocnicy, będziemy mogli zastosować wyrok w przyszłości, czy też inne składy Sądu Najwyższego będą go respektować.

Photo by bruce mars on Unsplash

    Skorzystaj z porady

    Kancelaria godna polecenia w 100%. Pełen profesjonalizm i doskonałe kompetencje. Ze strony Pani Katarzyny Klemby zawsze można liczyć na wsparcie i fachową pomoc w przypadku problemów związanych z ZUSem.

    Piotr Tauter Avatar Piotr Tauter

    Pani Katarzyna jest genialnym, rzeczowym i kompetentnym radcą prawnym. Jej profesjonalizm, zaangażowanie, posiadane doświadczenie i niesamowita wiedza pomogły mi wygrać z ZUSem. Polecam w 100%.

    Jolanta Zięba-Grabowska Avatar Jolanta Zięba-Grabowska

    Napisz komentarz

    Twój adres email nie zostanie opublikowany. Zaznaczone pola są obowiązkowe *