Czasem czuję się jak wojowniczka walcząca z ZUS i jego niesłusznymi, krzywdzącymi decyzjami. Dużo miejsca na blogu oraz w codziennej praktyce poświęcone jest tematyce nabywaniem prawa do zasiłków chorobowych i macierzyńskich przez przedsiębiorcze Mamy.
Dziś pora na rozpoczęcie kolejnego etapu. Tym razem czas aby przybliżyć, kolejny ważki problem – tj. pozorność zatrudnienia / fikcyjność zatrudnienia.
Broń w rękach ZUS – zarzut pozorności umowy o pracę i tym samym brak prawa do podlegania ubezpieczeniom społecznym, a w konsekwencji brak prawa do świadczeń z ubezpieczeń społecznych.
I. Dlaczego ZUS kwestionuje umowę o pracę?
Artykuł jest nadal aktualny – piszę te słowa 3 listopada 2024r.
Pracownik podlega obowiązkowo ubezpieczeniom emerytalnemu, rentowemu, chorobowemu i wypadkowemu od dnia nawiązania stosunku pracy do dnia jego ustania.
Ubezpieczenia społeczne dają pracownikowi prawo do szeregu świadczeń, przede wszystkim różnego typu zasiłków, odszkodowań czy świadczeń emerytalnych i rentowych.
Na tym tle dochodzi czasem do nadużyć, które sprowadzają się do zgłaszania do ubezpieczenia osób, które pomimo formalnie podpisanej umowy o pracę w rzeczywistości nie są pracownikami.
O nawiązaniu stosunku pracy nie decyduje bowiem samo podpisanie umowy o pracę, tylko rzeczywisty zamiar wykonywania przez pracownika pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy, pod jego kierownictwem i za wynagrodzeniem.
II. Pozorna umowa o pracę – kiedy to grozi?
Weryfikacji w tym zakresie podlega występowanie bądź też brak elementów charakterystycznych dla stosunku pracy.
Wskazuje na nie art. 22 § 1 k.p.
Przez nawiązanie stosunku pracy pracownik zobowiązuje się do wykonywania pracy określonego rodzaju na rzecz pracodawcy i pod jego kierownictwem oraz w miejscu i czasie wyznaczonym przez pracodawcę, a pracodawca – do zatrudniania pracownika za wynagrodzeniem.
Przede wszystkim osoba zatrudniona musi wykonywać obowiązki w charakterze pracownika i z zamiarem świadczenia pracy podporządkowanej organizacyjnie i służbowo w miejscu i czasie określonym przez pracodawcę, który ponosi ryzyko zatrudnienia. Stosunek pracy rządzi się zasadami osobistego i odpłatnego charakteru świadczonej pracy.
Praca wykonywana w ramach stosunku pracy cechuje się także tym, że zobowiązanie pracownika nie polega na jednorazowym wykonaniu pewnej czynności lub na wykonaniu ich zespołu składającego się na określony rezultat, lecz wiąże się z wykonaniem określonych czynności w powtarzających się odstępach czasu, w okresie istnienia trwałej więzi łączącej pracownika z pracodawcą.
wyrok SN z 14 grudnia 1999 r.(I PKN 451/99).
Jeśli cechy właściwe dla stosunku pracy w rzeczywistości nie występują. ZUS może podważyć ważność takiej umowy.
III. ZUS stwierdza pozorność umowy o pracę, co robić?
Kwestionując ważność umowy o pracę, ZUS podnosi zwykle, że zawarta umowa o pracę była tylko pozorna lub zmierzała do obejścia prawa.
W razie ustalenia przez organ rentowy, że zawarta umowa o pracę była tylko pozorna lub zmierzała do obejścia prawa, wydawana jest decyzja stwierdzająca, że dany pracownik nie podlega ubezpieczeniom emerytalnym, rentowym, chorobowemu i wypadkowemu, a następnie decyzja odmawiająca prawa do konkretnych świadczeń – zasiłku chorobowego, macierzyńskiego albo decyzja o zwrocie wypłaconych już świadczeń jako nienależnych
Pracodawca i pracownik mogą odwołać się od takiej decyzji do sądu okręgowego ubezpieczeń społecznych.
Najczęściej taki zarzut spotyka się w sytuacjach zatrudnienia kobiety w ciąży na umowę o pracę, choć w mojej praktyce z taką sytuacją spotkało się też kilku Panów, korzystających z zasiłku chorobowego.
W następnym wpisie przybliżę czym charakteryzuje się pozorna umowa o pracę oraz umowa zmierzająca do obejścia prawa i jak się przed takimi zarzutami bronić. Wpis ten znajdziesz tutaj
Jeśli zaś poszukujesz wsparcia w sporze z ZUS, skontaktuj się ze mną.
Napisz komentarz