Co nowego w 2015 roku…

Dziś jest 25 stycznia, a piszę dopiero pierwszy wpis w tym roku. Nie wypada narzekać ale kompletnie, mimo wielkich chęci, nie mam czasu pisać nowych artykułów. Za dużo się dzieję 😉

Czeka mnie bardzo intensywna, ciężka pierwsza połowa roku. Przygotowuje się do egzaminu radcowskiego, łączę to z pracą na etacie i prowadzeniem własnej działalności gospodarczej. Staram się nie zawodzić na żadnym z pól, jednakże sama intensywność wpisów na tym cierpi. Ale jestem, działam, trzymam rękę na pulsie, a w przyszłości nadrobię ilość wpisów.

Nie miałam nawet czasu pochwalić się co się wydarzyło na samym początku tego roku,